Pierwsza nadarzyła się okazja, a potem nastąpiło gorzkie zdradzenie. Minęły dwie dekady pełne zmian, ale wiele elementów pozostało niewzruszone. Mark Renton (wcielony przez Ewana McGregora) wraca do jedynego miejsca, które może nazywać swoim schronieniem. Tam na niego czekają: Kartofel, znany też jako Spud (Ewen Bremner), Chory, czyli Sick Boy (Jonny Lee Miller) oraz Begbie (Robert Carlyle). Nie zabrakło też innych starych towarzyszy, którzy nie zawiedli – pełne trosk, strat i radości; gorące pragnienie zemsty, nienawiść, przyjaźń, miłość, tęsknota, strach, wybaczenie, narkotyki, autodestrukcja i śmiertelne zagrożenia – wszystko to czeka w gotowości, aby powitać go w swoich szeregach i wszyscy są przygotowani, aby zacząć wspólny taniec.
Zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie gra właściwie dla niego żadnej roli. O ile tylko fabuła jest porywająca, zapewnia dreszczyk emocji, a postacie są dobrze rozpisane. Jego wielką słabością jest zamiłowanie do filmów katastroficznych. Magiczny świat komiksów i anime jest czymś, co kocha. Fan donośnych dźwięków, którego często możecie czasami zobaczyć na koncertach. Na co dzień człowiek stonowany, którego recenzje pozwolą wam odkrywać nowe horyzonty.