W centrum napięcia thrillera znajduje się detektyw, który w procesie odgryzienia tajemnicy pewnej zgony, niespodziewanie traci serce na rzecz głównej osoby podejrzanej – żony zmarłego. Jest ofiarą bezsenności, podczas gdy ona posiada umiejętność uśpienia jego czujności. On jest związany małżeńskim ślubem, ona z kolei ma skłonność do szybkiego tracenia swoich mężów. On nieodstępuje na krok jej domu nocami, a ona czerpie przyjemność z bycia obserwowaną. Jego wiedza o niej maleje, ale uczucia do niej rosną. Czy jest naprawdę takim mięczakiem? Czy ona jest naprawdę tak diabelska? „Podejrzana” zręcznie zaciera dowody i wprowadza w błąd: mrożący krew w żyłach film noir niezauważenie zamienia się w czarną komedię, przybiera szaty melodramatu, a nawet wdaje się w szpiegowskie rozgrywki. Jest spektakularny i porywający swoim stylem, hipnotyzujący, z dialogami nasyconymi humorem. Tętni jednocześnie energią i romantyzmem, dowodząc, że Park Chan-wook jest jednym z czołowych mistrzów reżyserii na świecie.
Zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie gra właściwie dla niego żadnej roli. O ile tylko fabuła jest porywająca, zapewnia dreszczyk emocji, a postacie są dobrze rozpisane. Jego wielką słabością jest zamiłowanie do filmów katastroficznych. Magiczny świat komiksów i anime jest czymś, co kocha. Fan donośnych dźwięków, którego często możecie czasami zobaczyć na koncertach. Na co dzień człowiek stonowany, którego recenzje pozwolą wam odkrywać nowe horyzonty.