Po intensywnych emocjach związanych z próbą dostania się na prestiżowy wydział pedagogiki, Katarzyna Solska powraca z tęsknotą do swojego rodowego gniazda, wsi zanurzonej w zieloności. Czeka ją jednak niespodziewana zmiana – rodzina, zawiązując tajemnicze plany, rozpoczęła przygotowania do zaręczyn z zamożnym sąsiadem, Kolasą. W obliczu takiego zaskoczenia, Katarzyna wpada w wir rozpaczy i desperacko próbuje przeciwstawić się decyzji, która za nią podjęto. Jej protest jednak na niewiele się zdał – została zamknięta w swoim sypialnym sanktuarium.
W dniu, kiedy narzeczony miał odwiedzić dom Katarzyny, dziewczyna z determinacją ucieka przez okno i z pobliskiej poczty dzwoni na uczelnię. Odpowiedź, którą otrzymuje, jest jak cios – jest przekonana, że nie została przyjęta na studia. Pogrążona w rezygnacji, powraca do domu i zgadza się na małżeństwo. Ale los, jakby chcąc dokonać ostatniej korekty, przynosi niespodziewaną nowinę – tuż przed weselnym dniem, listonosz dostarcza list z uniwersytetu, który mówi o jej przyjęciu.
Zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie gra właściwie dla niego żadnej roli. O ile tylko fabuła jest porywająca, zapewnia dreszczyk emocji, a postacie są dobrze rozpisane. Jego wielką słabością jest zamiłowanie do filmów katastroficznych. Magiczny świat komiksów i anime jest czymś, co kocha. Fan donośnych dźwięków, którego często możecie czasami zobaczyć na koncertach. Na co dzień człowiek stonowany, którego recenzje pozwolą wam odkrywać nowe horyzonty.